19/01/2013

Małe mieszkania. Dom & Wnętrze, wydanie specjalne

Skusiłam się. Generalnie zanim kupię jakiś nowy magazyn, zwłaszcza wnętrzarski, to sprawdzam choć pobieżnie, co on sobą reprezentuje. Innymi słowy, czy jest mi po drodze z gustem redakcji i czy nadajemy na zbliżonych falach. Tym razem nie, złapałam gazetę, zapłaciłam i pognałam po dziecko do szkoły.

I to był błąd.

Nie, że numer jest do niczego, bo obiektywnie rzecz ujmując trochę wartościowych informacji w nim znajdziemy. Ale jeśli przypadkiem regularnie kupujecie „D&W” to odpuśćcie sobie ten numer. Prezentowane w nim wnętrza były pokazywane już wcześniej na łamach czasopisma, pod tym względem nihil novi. Gadżety, dodatki, meble – też mam wrażenie, że już je gdzieś widziałam.

DiW Małe mieszkania

 

Co zatem mamy ciekawego w środku? Genialnie pod względem funkcjonalności (a i estetyka całkiem, całkiem) rozplanowane 36,5 mkw w wykonaniu graficzki z Poznania (strony 40-47). Na stronach 58-62 pomysłowe 52 mkw dla rodziny z dwójką dzieci, zwyczajne mieszkanie dla zwyczajnie żyjących ludzi jak to ładnie cytowana w artykule pani architekt zauważyła.

Po za tym kilkanaście stron z poradami, trochę reklamowego stuffu ‚z ostatniej chwili’ (sorry, dziewczyny i chłopaki, ale zbyt często widzę w różnych tytułach identyczne propozycje, by wierzyć w bezinteresowność redakcji), w sumie 12 zeta za 90 stron. Czy warto kupić? jeśli nie mieliście dotychczas do czynienia z tym tytułem to można. Jeśli kupujecie „Dom & Wnętrze” regularnie to patrz wyżej :)

Kilka ciekawskich mebelków sobie z tego numeru wynotowałam, pech w tym że ostatnio silnie przemawia do mnie styl industrialny, który słabo sprawdza się w przeładowanym książkami niewielkim mieszkaniu…